Historia 6. Firmy: Jak Było

Spisu treści:

Historia 6. Firmy: Jak Było
Historia 6. Firmy: Jak Było

Wideo: Historia 6. Firmy: Jak Było

Wideo: Historia 6. Firmy: Jak Było
Wideo: Finansowa Historia Świata BBC HD 6/6 2009 2024, Może
Anonim

W dniach 29 lutego i 1 marca 2006 r. 6. kompania drugiego batalionu 104. pułku powietrznodesantowego gwardii w Pskowie wkroczyła do bitwy pod wzgórzem 776 (na linii Ulus-Kert - Selmentauzen). Dowódca zgrupowania wschodniego polecił do godz. 14.00 29 lutego dotrzeć do pożądanego znaku i zablokować teren, aby uniemożliwić przedostanie się bojowników czeczeńskich do szeregu osad.

Historia 6. firmy: jak było
Historia 6. firmy: jak było

Instrukcje

Krok 1

6. Kompania Powietrznodesantowa, pluton rozpoznawczy i 3. pluton 4. Kompanii Powietrznodesantowej ruszyły w kierunku góry Dembai-irzy. Do wieczora bojownicy musieli przekroczyć rzekę Abazulgol i ustawić punkty kontrolne. Dywizjami dowodził dowódca batalionu gwardii podpułkownik M. Evtiukhin. Pierwszy pluton 6. kompanii osiągnął wysokość 776 o godzinie 4 28 lutego, ale pogoda nagle się pogorszyła. Ze względu na słabą widoczność w warunkach gęstej mgły dowódca postanawia wstrzymać ruch. Misja bojowa miała się zakończyć rano. Na noc żołnierze zatrzymali się na górze Dembai-irzy.

Krok 2

Rankiem 29 lutego ruch trwał nadal. Żołnierze zbliżyli się do następnej wysokości. O 12.30 pluton rozpoznawczy odnalazł dwa tuziny bojowników i otworzył ogień. Główna grupa bojowników znajdowała się w odległości 100-150 metrów od linii ognia. Czeczeni poprosili o posiłki, dowódca 6. kompanii spadochroniarzy mjr S. Mołodow wydał szereg rozkazów, które umożliwiły zmniejszenie liczebności wroga, ale przybywające posiłki otworzyły huragan ognia z granatników i maszyny pistolety. Evtiukhin postanowił wycofać się na wysokość 776 i zorganizować obronę.

Krok 3

Harcerze osłaniali odwrót spadochroniarzy, strzelając do bojowników. Pozwoliło to zyskać na czasie, ewakuować rannych i zająć korzystną pozycję. Do 16:50 bojownicy stracili około 60 osób, ale kontynuowali ofensywę. Kilka minut później przybyło kolejne wsparcie. Wróg rozpoczął atak z północnego zachodu i zachodu. Podpułkownik Jewtiukhin nie tylko kierował poczynaniami swoich żołnierzy, ale także zdołał wyjąć z ostrzału pięciu żołnierzy. Około godziny 17:00 na wysokości 666 plutony 3. kompanii spadochronowej odparły atak nieprzyjaciela, który próbował przebić się do 6. kompanii.

Krok 4

Strzały rozlegały się aż do zmroku. Po jednej i po drugiej stronie były poważne straty. Dowódca bojowników Khattab raz po raz wysyłał do ataku żołnierzy czeczeńskich, ale nie wzbili się oni na szczyt. O 22:50 szósta kompania została ostrzelana z moździerzy. O 23:25 co najmniej 400 bojowników rozpoczęło zmasowany atak, próbując ominąć rosyjskich żołnierzy z lewej flanki. Przez 3 godziny pluton porucznika Kozhemyakina walczył, nie pozwalając na zamknięcie okrążenia.

Krok 5

O 01:50 bojownicy wycofali się i postanowili zmienić taktykę. Zaproponowali spadochroniarzom dobrowolną rezygnację z wysokości, obiecując, że dadzą możliwość swobodnego wyjazdu. Żołnierze 6 kompanii pozostali wierni swemu wojskowemu obowiązkowi i postanowili wytrwać do końca.

Krok 6

1 marca o godzinie 00:40 pierwsza kompania powietrzna próbowała przekroczyć Amazulgol, aby udzielić pomocy 6. kompanii, ale została zatrzymana przez bojowników. O 4 rano posiłki wycofały się na górę Dembai-irzy. O godzinie 3 w nocy 3. pluton 4. kompanii spadochroniarzy również próbował przebić się na wysokość 776. O 03:40 udało się.

Krok 7

O 5:20 bojownicy rozpoczęli ostrzał głównie w kierunku północnym, przedarli się do 6 kompanii, ale zostali zatrzymani przez dwie miny ustawione przez starszego porucznika Kogatina. Szturm bojowników na wyżyny trwał nadal. O 6:00 do ocalałych bojowników dołączyło około 400 posiłków. Czeczeni skoncentrowali się na kierunku południowym. 26 rannych żołnierzy rosyjskich skoncentrowało się w jednym punkcie fortyfikacji i podjęło ostateczną bitwę. O 6:10 utracono łączność z żołnierzami 6. kompanii. O 6:50 walka toczyła się wręcz, ale zwycięstwo pozostało z żołnierzami rosyjskimi: udało im się utrzymać wysokość.

Krok 8

W bitwie zginęło 13 oficerów i 71 żołnierzy 6. i 4. kompanii. Ocalało tylko 6 rosyjskich myśliwców. Liczba zabitych wśród bojowników nie jest dokładnie znana. Sami Czeczeni twierdzą, że stracili nie więcej niż 20 osób. Według dowództwa federalnego zabito ponad 400 ekstremistów.

Zalecana: