Dlaczego Grecy Wysłali Wrogowi Ołów Po Kule?

Spisu treści:

Dlaczego Grecy Wysłali Wrogowi Ołów Po Kule?
Dlaczego Grecy Wysłali Wrogowi Ołów Po Kule?

Wideo: Dlaczego Grecy Wysłali Wrogowi Ołów Po Kule?

Wideo: Dlaczego Grecy Wysłali Wrogowi Ołów Po Kule?
Wideo: Pierwsza wystawa okręgowa i może ostatnia😪... 2024, Kwiecień
Anonim

Wojny, rewolucje i inne wielkie wstrząsy społeczne często ujawniają najciemniejsze, najbrzydsze aspekty ludzkiej natury. Niemniej jednak podczas takich wydarzeń ludzie mogą zademonstrować prawdziwą wielkość ducha.

Wysyłając ołów do Turków, Grecy uratowali Partenon
Wysyłając ołów do Turków, Grecy uratowali Partenon

1821 rok. Półwysep Bałkański płonie w ogniu walki rewolucyjnej – Grecy walczą z wieloletnim panowaniem tureckim. Początkowo rozproszonym grupom powstańczym, dysponującym jedynie zabytkową bronią, było bardzo trudno walczyć ze zorganizowaną i dobrze uzbrojoną armią Imperium Osmańskiego i Konwencją Londyńską, która udzieliła Grecji wsparcia Imperium Rosyjskiego, Francji i Wielkiej Brytanii, została podpisana dopiero w 1827 roku.

Oblężenie Akropolu

Jedną z najgwałtowniejszych aren działań wojennych był ateński Akropol. Ten zabytek historyczno-architektoniczny, pierwotnie ufortyfikowana część starożytnej greckiej polis, w XIX wieku pełnił rolę twierdzy wojskowej - to w nim ukrywał się turecki garnizon.

Po raz pierwszy grecka armia rewolucyjna obległa ateński Akropol na samym początku wojny narodowowyzwoleńczej - w marcu 1821 r. Turcy poradzili sobie z tym oblężeniem stosunkowo szybko - w lipcu wypędzili buntowników z powrotem na równinę.

Drugie oblężenie Akropolu, które rozpoczęło się w listopadzie tego samego roku, było bardziej udane. Jednak ta próba zdobycia Akropolu była również obarczona bardzo poważnymi trudnościami: Grecy ostrzeliwali starożytną fortecę, założyli miny, ale garnizon turecki nie poddał się.

Jednak podczas oblężenia czas zawsze jest po stronie oblegających: Turkom skończyła się amunicja, pozostało tylko trochę poczekać - a kapitulacja Akropolu stałaby się nieunikniona. A potem przywódcy armii greckiej dokonują nieoczekiwanego aktu: wysyłają swojego człowieka do Turków na negocjacje i uzgadniają… ilość ołowiu do produkcji pocisków, którą są gotowi przekazać tureckiemu garnizonowi.

Powód szlachetnego gestu

Tak szeroki gest ze strony Greków wcale nie był związany z chęcią pokazania rycerskości: gdy w grę wchodzi wolność ojczyzny, igrzyska szlacheckie są niestosowne. W ten sposób Grecy zamierzali zachować swoją narodową świątynię.

Jeśli przyjrzysz się uważnie zrujnowanym kolumnom w Świątyni Zeusa Olimpijskiego, zauważysz, że pośrodku tych kolumn znajdują się zagłębienia. Starożytni greccy architekci wypełnili te wnęki ołowiem w celu zwiększenia wytrzymałości kolumn - ta technologia była stosowana we wszystkich kolumnach w starożytnej Grecji. Kolumny Partenonu, znajdujące się na ateńskim Akropolu, nie były wyjątkiem.

Turcy o tym wiedzieli i zaczęli niszczyć kolumny, aby wydobyć z niego ołów i zrobić z niego kule. Aby zapobiec zniszczeniu starożytnego pomnika, Grecy zaproponowali Turkom taki układ: ołowiu będzie tyle, ile potrzebują - niech po prostu opuszczą Partenon w nienaruszonym stanie.

Jednak umowa ta nie pomogła szczególnie tureckiemu garnizonowi: Grekom udało się zatruć wodę w jedynej studni, z której Turcy mogli czerpać wodę, a garnizon został zmuszony do poddania się na łaskę buntowników.

Zalecana: